- Ofiarowałem swój grosz, bo jestem przekonany, że zostanie wydany na potrzebujących. Wiem, że podobnie myśli wielu innych duchownych - mówi o WOŚP w rozmowie z "Uważam Rze" ks. dr Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska.

Ks. Subocz podkreśla, że Kościół jako instytucja "nie patrzy źle na działalność dobroczynną Orkiestry". Dodaje też, że sam daje pieniądze na WOŚP, ponieważ wierzy, że pieniądze te trafią do potrzebujących.

Dyrektor Caritas Polska zauważa jednak, że o szumie medialnym jaki powstaje wokół WOŚP, Caritas może tylko pomarzyć. - Rzeczywiście, odnoszę takie wrażenie, że pan Owsiak jest trochę faworyzowany. Przez cały dzień programy telewizyjne są praktycznie do jego dyspozycji. Inne organizacje charytatywne mogą o tym jedynie pomarzyć - mówi i dodaje - Nie wyrywam sobie z tego powodu włosów z głowy. W Polsce jest wiele instytucji, które pomagają innym ludziom. One też cierpią z tego powodu, że się o nich nie mówi - nie tylko Caritas. Mimo to spokojnie i po cichu wykonują swoją pracę."

Duchowny podkreśla, że sam Caritas działa cały rok i w tym czasie może liczyć na ofiarność Polaków. - Zrobienie jednej imprezy przy ogromnym wsparciu sponsorów i mediów nie jest żadną sztuką. To jest proste. Sukcesem będzie realizacja kilku akcji pomocowych i wsparcie potrzebujących przez cały rok - zpodsumowuje Subocz.