Planowana rozprawa miała odbyć się w sądzie w nowojorskiej dzielnicy Bronx, gdzie 8 sierpnia pozew o napastowanie seksualne przez Strauss-Kahna wniosła Nafissatou Diallo. Według pozwu, w maju Strauss-Kahn zmusił ją do uprawiania seksu oralnego w swym apartamencie w hotelu Sofitel na Manhattanie.
Ani Strauss-Kahn, ani pani Diallo nie są zobowiązani do udziału w pierwszej rozprawie. Obie strony zostały już przesłuchane przez prowadzącego sprawę sędziego Douglasa McKeona.
Pozew cywilny wniesiono równolegle do postępowania karnego, ale zarzuty karne wobec byłego szefa MFW zostały oddalone we wrześniu, po znalezieniu przez amerykańskich prokuratorów sprzeczności w zeznaniach Diallo.
Zgodnie z amerykańskim prawem pozew cywilny pozostaje w mocy również po oddaleniu zarzutów kryminalnych w tej samej sprawie. W porównaniu z postępowaniem karnym do zasądzenia odpowiedzialności cywilnej wystarcza mniej rozbudowany materiał dowodowy.
14 maja zeszłego roku Strauss-Kahn został zatrzymany na nowojorskim lotnisku im. Johna F. Kennedy'ego i aresztowany w związku z zarzutem napaści seksualnej na Nafissatou Diallo. Później trafił do aresztu domowego. Na skutek skandalu zrezygnował z pełnienia obowiązków dyrektora zarządzającego MFW. Wcześniej uchodził we Francji za faworyta w wyborach prezydenckich.