Komunikat przedsiębiorstwa "Poczta Kuby" oznajmia, że urzędy pocztowe "nie będą przyjmować żadnych przesyłek do Stanów Zjednoczonych i wszystkie zostaną zwrócone nadawcom w jak najkrótszym czasie bez dodatkowych kosztów".
Poczta kubańska wyjaśnia przyczyny decyzji: "Linie lotnicze krajów trzecich, za pośrednictwem których Kuba jest zmuszona wysyłać przesyłki skierowane do adresatów w USA, ponieważ nie istnieje bezpośrednia wymiana pocztowa między obu krajami, zwróciły w całości korespondencję wysłaną do tego kraju".
Zwroty te - wyjaśnia dalej - "są rezultatem zmian dokonanych w zakresie środków bezpieczeństwa, wprowadzonych przez władze lotnicze Stanów Zjednoczonych w odniesieniu do wszystkich krajów świata".
Poczta kubańska przeprasza swych klientów z powodu niewygód, na jakie zostali narażeni, i przypomina, że w listopadzie ub.r. tymczasowo zawiesiła wysyłanie przesyłek do USA, z wyjątkiem listów.
Kuba i Stany Zjednoczone nie utrzymują stosunków dyplomatycznych od 1961 roku
Wyjaśniła wówczas, że z dniem 8 grudnia 2010 roku ze względu na nowe amerykańskie przepisy wprowadzone z powodu zagrożenia terrorystycznego przestaje przyjmować wszelkie przesyłki do USA o wadze przekraczającej 453 gramy.
Od tego czasu Kubańczycy mogli wysyłać do USA jedynie listy nie zawierające żadnych przedmiotów.
Kuba i Stany Zjednoczone nie utrzymują stosunków dyplomatycznych od 1961 roku, a bezpośrednia wymiana poczty została przerwana w 1963 roku, po ustanowieniu przez Waszyngton gospodarczej i handlowej blokady wyspy.
Delegacje obu krajów spotkały się we wrześniu 2009 roku w Hawanie i porozumiały się wówczas w sprawie wznowienia bezpośredniej wymiany pocztowej.
Strona kubańska wyjaśnia, że w toku przyszłych negocjacji miano ustalić szczegóły dotyczące bezpieczeństwa wymiany pocztowej i metody rozliczania jej kosztów, ale sprawy te komplikują się ze względu na konieczność korzystania z usług krajów trzecich w wymianie pocztowej.
Według kubańskich blogów, przesyłki pocztowe ze Stanów Zjednoczonych nadal docierają na Kubę bez większych zakłóceń
Według niektórych źródeł kubańskich, co czwarta przesyłka wychodząca dotąd z Kuby była adresowana do USA, gdzie mieszka półtora miliona Kubańczyków.
Tymczasem nie wymieniony z nazwiska urzędnik Departamentu Stanu USA oświadczył w czwartek, że problemy wymiany pocztowej między Kubą a USA wynikają z jednostronnej decyzji Kuby.
Twierdził on, że Kuba jest jednym z niewielu krajów, które nie zaakceptowały nowych norm bezpieczeństwa wymiany pocztowej wprowadzonych przez Stany Zjednoczone.
Kraje, które podobnie jak Kuba nie zaakceptowały nowych norm bezpieczeństwa w wymianie pocztowej, wskazywały na znaczne dodatkowe koszty, jakie wiążą się ze stosowaniem tych przepisów.
Według niektórych kubańskich blogów niezależnych, przesyłki pocztowe ze Stanów Zjednoczonych nadal docierają na Kubę bez większych zakłóceń.