Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk poinformował w czwartek, że jest mało prawdopodobne, iż żłobki i przedszkola zostaną otwarte w stolicy Dolnego Śląska w przyszłym tygodniu. "Decyzja o otwarciu zostanie podjęta, gdy otrzymamy zapewnienie, że te placówki są bezpieczne” - podkreślił prezydent.

W przesłanym w czwartek wieczorem komunikacie prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podkreślił, że uruchomienie w przyszłym tygodniu żłobków i przedszkoli w mieście jest mało prawdopodobne.

Dodał, że przyszły tydzień zostanie poświęcony na przygotowanie tych placówek do ponownego funkcjonowania. "Decyzja o otwarciu zostanie podjęta, gdy otrzymamy zapewnienie, że te placówki są bezpieczne. Dziś wysłane zostały pisma m.in. do Sanepidu, wojewody i wojewódzkiego konsultanta ds. chorób zakaźnych z prośbą o wytyczne, opinie i kontrole w placówkach. Domagamy się też precyzyjnych informacji i wytycznych od rządu" - powiedział Sutryk.

Dodał, że rekomenduje takie rozwiązanie również żłobkom i przedszkolom prywatnym.

We Wrocławiu jest 125 miejskich przedszkoli i żłobków. Uczęszcza do nich 20 tys. dzieci. Wrocławski magistrat przeprowadził wśród rodziców sondę, ilu z nich chce posłać dzieci do tych placówek. "Z zebranych wśród rodziców deklaracji wynika, że 20 proc. rodziców jest gotowa oddać dzieci pod opiekę przedszkoli, a ponad 30 proc. rodziców pod opiekę żłobków" - podano.(PAP)

autor: Piotr Doczekalski