"Okrutna wojna, która kosztowała życie dużo ponad 50 mln ludzi - wyszła z mojego kraju. 75 lat po wyzwoleniu Auschwitz stoje przed wami jako niemiecki prezydent obarczony ogromną historyczną winą" - oświadczył Steinmeier.
Zaznaczył jednocześnie, że jest też przepełniony wdzięcznością za dłoń, którą wyciagają do Niemców ocaleni z Zagłady.