Poza prezydentem i prezesem PiS na uroczystość przybyli m.in. premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, wicemarszałkowie Sejmu: Beata Mazurek oraz Ryszard Terlecki oraz ministrowie parlamentarzyści, przedstawiciele duchowieństwa, Wojska Polskiego i instytucji państwowych, a także mieszkańcy stolicy.
Pomnik Lecha Kaczyńskiego znajduje się w sąsiedztwie m.in. pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego. Przedstawia sylwetkę prezydenta, którego prawa ręka spoczywa na klatce piersiowej. Postument został ustawiony na cokole.
Uroczystość odsłonięcia pomnika poprzedził Marsz Pamięci, który po mszy św. w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela przeszedł przez plac Zamkowy i Krakowskie Przedmieście. Wcześniej, w sobotę rano, odbyła się również msza w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu.
Po przemówieniach m.in. prezydenta i prezesa PiS odbędzie się apel pamięci, a przed pomnikiem zostaną złożone kwiaty.
Na pl. Piłsudskiego pojawiła się grupa, która protestuje przeciw odsłonięciu pomnika, demonstranci krzyczą m.in. "konstytucja", w odpowiedzi słychać na placu okrzyki "Jarosław" i "Lech Kaczyński".
Kamień węgielny pod budowę pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego na stołecznym pl. Piłsudskiego położono w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej - 10 kwietnia 2018 r. Wówczas też odsłonięto Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej, na którym alfabetycznie wypisane są nazwiska wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.
Prezydent Lech Kaczyński zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Wraz z nim zginęła jego małżonka Maria oraz pozostałe 94 osoby, m.in. ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Pogrzeb pary prezydenckiej odbył się w Krakowie 18 kwietnia 2010 r.