Francja, Niemcy, Kanada oraz USA zgodziły się w czwartek z brytyjskimi wnioskami, że za atakiem na byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala i jego córkę w Salisbury stali oficerowie GRU. We wspólnym oświadczeniu zapowiedziano dalsze działania w tej sprawie.

W dokumencie państwa Zachodu wezwały Rosję do "pełnego ujawnienia programu (środka paralityczno-drgawkowego) Nowiczoka". Podkreślono w nim, że marcowa próba zabójstwa Skirpalów była prawie na pewno zatwierdzona na wysokim szczeblu.

O wspólnym oświadczeniu poinformował rzecznik brytyjskiej premier Theresy May.

W środę szefowa rządu w Londynie przekazała, że mężczyźni podejrzani przez prokuraturę o próbę zabójstwa Skripala zostali zidentyfikowani jako oficerowie rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU i że musieli działać za przyzwoleniem władz w Moskwie.(PAP)