33-letni zielonogórzanin usłyszał 26 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem, będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
"Złodziej grasował na terenie całego obiektu wykorzystując nieuwagę lub chwilową nieobecność pacjentów. Ze szpitala mieliśmy dziewięć zgłoszeń o kradzieżach" - powiedziała Stanisławska.
Łupem podejrzanego padały portfele, a nich dokumenty, pieniądze i karty bankomatowe, za pomocą których kupował artykuły spożywcze i alkohol, płacąc zbliżeniowo.
Z uwagi na recydywę, czyli powrót do przestępstwa grozi mu teraz zaostrzony wymiar kary. Nie do 10, a nawet do 15 lat więzienia - dodała rzecznik. (PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz