Lotto – loteria organizowana przez Totalizator Sportowy. Istnieje w Polsce od 1957. Najwyższa wygrana miała miejsce 16 marca 2017 roku, kiedy mieszkaniec miejscowości Skrzyszów w województwie małopolskim wygrał 36 726 210,20 zł – metodą na chybił trafił.
Lotto – loteria organizowana przez Totalizator Sportowy. Istnieje w Polsce od 1957. Najwyższa wygrana miała miejsce 16 marca 2017 roku, kiedy mieszkaniec miejscowości Skrzyszów w województwie małopolskim wygrał 36 726 210,20 zł – metodą na chybił trafił.
Większość internautów, na pytanie: co byś zrobił, gdybyś wygrał milion złotych w totolotka, odpowiedziała, że kupiłaby: nowy samochód, dom z ogródkiem. Pojawiały się też pomysły ulokowania pieniędzy na lokatach bankowych.
Co ja bym zrobiła? Mam nieskończenie wiele pomysłów, większość skupia się na sporcie. Moim pierwszym pomysłem byłoby wybudowanie nowej hali sportowej w Olsztynie, z profesjonalnymi kortami do badmintona. Część pieniędzy przekazałabym na mój rozwój sportowy. Wynajęłabym własnych fizjoterapeutów oraz jednego Scouta, który byłby odpowiedzialny za ocenę moich umiejętności i determinacji. Moim kolejnym planem byłoby zorganizowanie wycieczki do Malezji i Chin, na którą zabrałabym najbliższe mi osoby. Zwiedzenie tych azjatyckich krajów jest moim jeszcze nie spełnionym marzeniem. Udałoby mi się je wtedy zrealizować. Po zwiedzeniu Kuala Lampuru i Pekinu, wrócilibyśmy do Polski i rozpoczęlibyśmy treningi na nowej hali sportowej. Nie obeszłoby się bez kupienia nowego stroju sportowego i całego ekwipunku potrzebnego profesjonalnemu badmintoniście.
Budowa hali sportowej to koszt wynoszący około 800.000 złotych, nie wliczając co miesięcznych opłat za prąd oraz wodę. Wynajęcie fizjoterapeuty i Scouta na tylko 15 razy w miesiącu to wydatek 500 złotych miesięcznie. Wycieczka do Malezji i Chin dla 4 osób w najtańszym biurze podróży kosztuje 26.516 złotych. Cena profesjonalnego ekwipunku potrzebnego każdemu badmintoniście to ponad 2000 złotych. W sumie po podliczeniu wszystkich wydatków związanych z moimi planami, zostałoby 148.135 złotych. Nie jest to mało ale nie jest to też dużo. Co bym zrobiła z resztą pieniędzy? Poprosiłabym rodziców o założenie specjalnej lokaty, na której miałabym pewność, że pieniądze nie zostaną wydanie na niepotrzebne mi rzeczy. Wydałabym te pieniądze dopiero podczas studiów i dorosłego życia.
Niestety, trzeba pamiętać, że wygrane w Totolotku zdarzają się bardzo rzadko i aby wygrać, trzeba poświęcić część swoich pieniędzy, czasu oraz cierpliwości.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama