Informację taką przekazał we wtorek wicepremier i minister spraw wewnętrznych Nebojsza Stefanović po posiedzeniu władz partii, której Vuczić jest przewodniczącym.
"Jednogłośnie. To Vuczić" - powiedział minister dziennikarzom.
Wybory prezydenckie mają się odbyć w kwietniu. Kandydat SNS zmierzy się w nich z przedstawicielami podzielonej i skłóconej serbskiej opozycji.
Reuters zauważa, że głosowanie będzie testem popularności Vuczicia i prowadzonych przez jego rząd reform gospodarczych wspieranych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jak również prowadzonej przez niego polityki integracji europejskiej.
Nikolić, w przeszłości lider ultranacjonalistów serbskich, sprawuje urząd prezydenta od przedterminowych wyborów z 2012 roku. Był wicepremierem, gdy za prezydentury Slobodana Miloszevicia samoloty NATO bombardowały w 1999 r. Serbię, ale przeszedł z czasem na bardziej umiarkowane pozycje.
Prezydent Serbii nie ma władzy wykonawczej. Należy ona do rządu. Jego oddziaływanie polityczne jest jednak duże, ponieważ prezydenta wybiera się w Serbii w głosowaniu powszechnym i jest to jeden z nielicznych urzędów obsadzanych w ten sposób w tym bałkańskim kraju. (PAP)
kot/ mc/