- Dla mnie jako zwierzchnika sił zbrojnych sprawa jest jasna: dowódcy, żołnierze nie są politykami. To nie jest ich rola. Są żołnierzami i pełnią służbę dla Rzeczpospolitej i chciałbym, żeby postrzegali to w sposób właściwy. Mam nadzieję, że wszelkie wątpliwości kadrowe będą rozwiązywane normalną drogą, a nie za pomocą dymisji. Ci, którzy je składają mówią, że to z powodów rodzinnych, natomiast w kuluarach podają inne powody. Trzeba mieć odwagę cywilną, żeby rozumieć swoją rolę i mówić prawdę, choćby to była prawda najtrudniejsza - mówił Andrzej Duda po dorocznej odprawie kadry kierowniczej MON i sił zbrojnych.
- Żołnierze są od dowodzenia armią, są również od zgłaszania swoich sugestii. Natomiast polityka kadrowa musi być prowadzona w sposób odpowiedzialny, w sposób planowy, w sposób zrozumiały dla kadry, żeby budowała ona morale polskiej armii, a nie osłabiała - zaznaczył prezydent Duda.
- Żołnierze są od dowodzenia armią, są również od zgłaszania swoich sugestii. Natomiast polityka kadrowa musi być prowadzona w sposób odpowiedzialny, w sposób planowy, w sposób zrozumiały dla kadry, żeby budowała ona morale polskiej armii, a nie osłabiała - zaznaczył prezydent Duda.