Przed rocznicą rosyjskiej agresji na Ukrainę, przypadającą 24 lutego, chcielibyśmy gościć w Kijowie jednego z naszych głównych zachodnich partnerów - powiedział w poniedziałek ukraiński wiceminister spraw zagranicznych Andrij Melnyk, zapytany o możliwą wizytę prezydenta USA Joe Bidena na Ukrainie.

Wcześniej media informowały, że szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba odwołał w poniedziałek swoją wizytę w Brukseli. Jak informowano, decyzja ta była związana z nieoczekiwanym przybyciem do Kijowa "bardzo ważnej delegacji".

"Na razie utrzymajmy wszystko w tajemnicy i nie uprzedzajmy faktów. Mam nadzieję, że ta niespodzianka, którą szykujemy, okaże się udana. Jest dla nas ważne, by w przeddzień rocznicy rosyjskiej inwazji nie tylko usłyszeć i poczuć wsparcie wyrażone słowami oraz solidarność (ze strony zachodnich sojuszników), ale też (...) gościć naszych ważnych, głównych partnerów w Kijowie" - oznajmił Melnyk, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.

Ukraińskie kanały na Telegramie, m.in. Nowyny Donbasu, publikowały w poniedziałek nagrania ukazujące kolumnę pojazdów poruszających się przez opustoszałe, zamknięte dla ruchu centrum Kijowa. Według relacji świadków konwój miał być złożony z amerykańskich pojazdów. (PAP)

szm/ tebe/