Rosja ma nadzieję na długie przerwy w dostawach prądu na Ukrainie po każdym zmasowanym ataku rakietowym na naszą infrastrukturę energetyczną; to ostatnia nadzieja terrorystów - powiedział w poniedziałkowym wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Według szefa państwa Ukraińcy odbudowują system energetyczny po każdym ataku rakietowym i robią wszystko, by sprowadzać na Ukrainę jak najwięcej sprzętu, dzięki któremu można naprawić szkody wyrządzone przez rosyjskie ostrzały.

"Musimy zdać sobie sprawę, że Rosja nie porzuciła taktyki terroru. Brak zmasowanych uderzeń rakietowych sugeruje jedynie, że wróg przygotowuje się do nich i może uderzyć w każdej chwili" - powiedział Zełenski w tradycyjnym wieczornym wystąpieniu.

Prezydent wezwał też ludność do poważnego traktowania wszystkich ostrzeżeń ukraińskiego dowództwa wojskowego, w tym alarmów lotniczych.

"Na wszystkich szczeblach musimy być przygotowani na wszystkie zamiary wroga. I zrobimy wszystko, żeby przetrwać tę zimę" - podkreślił Zełenski. (PAP)

sm/ ap/