35 tysięcy osób demonstrowało w niedzielę wieczorem przed parlamentem w Tbilisi, domagając się dymisji gruzińskiego rządu, oskarżanego o nieodpowiednie starania w kwestii uzyskania przez Gruzję statusu kandydata do Unii Europejskiej.

Wszystkie partie opozycyjne i kilka organizacji proeuropejskich wezwały do ​​demonstracji w celu zwiększenia presji na rządzącą partię Gruzińskie Marzenie, oskarżaną o autorytarny kurs i pogorszenie stosunków z Brukselą. "Żądamy, aby oligarcha Bidzina Iwaniszwili (twórca Gruzińskiego Marzenia) zrzekł się władzy wykonawczej i przekazał ją z poszanowaniem konstytucji rządowi jedności narodowej" - zaapelowano w komunikacie na Facebooku przed demonstracją.

Nowy rząd musi "przeprowadzić reformy wymagane przez UE, które automatycznie przyniosą nam status kandydata do członkostwa w UE" - podkreślono.

23 czerwca europejscy przywódcy oświadczyli, że są "gotowi przyznać status kandydata" Gruzji, ale po przeprowadzeniu w tym kraju istotnych reform. Po tej decyzji rozpoczęły się demonstracje przeciwko Gruzińskiemu Marzeniu. Tbilisi złożyło wniosek o przystąpienie do UE wraz z Ukrainą i Mołdawią kilka dni po ataku Rosji na Ukrainę 24 lutego. (PAP)