Premier Mateusz Morawiecki będzie zeznawać o godz. 14.00 przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych. To przedostatnie posiedzenie komisji. Jako ostatni przed komisją ma stawić się prezes PiS Jarosław Kaczyński - 24 maja.
Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych - przesłuchanie Morawieckiego
Mateusz Morawiecki ma zostać przesłuchany w związku z wydanymi przez siebie decyzjami. 6 kwietnia 2020 r. Morawiecki wydał decyzję polecającą Poczcie Polskiej podjęcie i realizację "niezbędnych czynności zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 r. w trybie korespondencyjnym, z powodu panującej wówczas pandemii". Tego samego dnia Morawiecki wydał decyzję zobowiązującą PWPW do podjęcia działań przygotowujących wybory na prezydenta. Zobowiązywała ona m.in. ministra spraw wewnętrznych i administracji do podpisania umowy z PWPW na wydrukowanie pakietów wyborczych.
Jednak dopiero 8 maja 2020 r. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych w 2020 r., weszła ona w życie 9 maja. Ustawa została uchwalona przez Sejm 6 kwietnia z inicjatywy PiS. Przewidywała, że głosowanie w wyborach prezydenckich miało być wyłącznie korespondencyjne.
Według Jońskiego "premier Morawiecki, który wydał decyzję bez podstawy prawnej, jak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny, nie miał prawa, aby odbierać kompetencje PKW i przenosić je na Pocztę Polską". "Będziemy pytali obu świadków o okoliczności i ich decyzje" - zapowiedział.