Jeżeli dojdzie do porozumienia w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, to 1 maja i w każde kolejne dni ruch lotniczy nad Polską będzie niezaburzony - poinformował w środę minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Od kilku tygodni toczą się negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL) dotyczące m.in. bezpieczeństwa, regulaminu pracy oraz regulaminu wynagradzania. Kolejna tura rozmów ma się odbyć w środę w południe.

"Jeżeli w PAŻP dojdzie do porozumienia, to jestem przekonany, że 1 maja i w każde kolejne dni ruch lotniczy nad Polska będzie niezaburzony i o to nam chodzi" - powiedział w środę dziennikarzom w Sejmie Adamczyk.

Przekazał, że rozporządzenie Rady Ministrów ws. wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym zostało przygotowane zgodne z procedurami, by linie lotnicze mogły się przygotować na ewentualną sytuację, w której od 1 maja 2022 r. może nie być wystarczającej liczby kontrolerów ruchu lotniczego PAŻP.

Rozporządzenie w sprawie wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym opublikowano w poniedziałek. Ma ono związek z toczącymi się negocjacjami w PAŻP. Według Urzędu Lotnictwa Cywilnego jeśli nie dojdzie do porozumienia z kontrolerami ruchu lotniczego, ok. dwie trzecie lotów z Warszawy i Modlina może się nie odbyć od 1 maja.

Prezes ULC Piotr Samson mówił na wtorkowej konferencji prasowej, że wąskie gardło to Lotnisko Chopina i Modlin, gdzie liczba operacji spadnie z 500 do 180. Jak wskazywał, w maju dziennie ma się odbywać 500 lotów. "Ze względu na potencjalny brak odpowiedniej ilości kontrolerów, ta liczba będzie musiała być zredukowana o 2/3" - wskazał.

PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą i zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. (PAP)

autor: Aneta Oksiuta