Wiceprzewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski apeluje do pracodawców, żeby oddali swoim pracownikom dzień wolny. Należy im się to za święto przypadające w sobotę. Związkowiec w rozmowie z IAR prosi, żeby udzielić dnia wolnego jeszcze w czasie trwania upałów.
Prawnik okręgowej inspekcji pracy, Aleksandra Zagajewska, tłumaczy, że nie wszyscy pracownicy mogą spodziewać się dnia wolnego. Pracodawca ogranicza czas pracy. To oznacza, że może zarządzić pracę po 4 zamiast po 8 godzin. Udzielenie wolnego dnia, jak wyjaśnia rozmówczyni IAR, dotyczy najczęściej tych, którzy pracują na etacie od poniedziałku do piątku. Wolnego nie muszą otrzymać też ci, którzy zatrudnieni są na umowy cywilno-prawne.
Doradca zarządu konfederacji Lewiatan, Jeremi Mordasewicz zwraca uwagę, że każdy dzień wolny to koszt dla gospodarki. Dla pracownika jeden dzień wolnego to koszt około 200 złotych. Pracodawca traci według szacunków Lewiatana, trzy razy tyle. Wszystko dlatego, że nie pracuje zainwestowany kapitał w postaci maszyn, urządzeń czy budynków.
Przed Polakami w tym roku jeszcze kilka wolnych dni: 1 i 11 listopada oraz 25 i 26 grudnia.