Drzwi do NATO są otwarte dla Finlandii i Szwecji, a wniosek obu krajów o dołączenie do Sojuszu będzie historycznym momentem - zapewnili w niedzielę sekretarz generalny organizacji Jens Stoltenberg i minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock po dwudniowym nieformalnym spotkaniu szefów MSZ państw NATO w Berlinie.
Jeśli Finlandia i Szwecja zdecydują się złożyć wniosek o dołączenie do NATO, będzie to historyczny moment - powiedział Stoltenberg. Zapewnił, że Sojusz jest gotowy wzmocnić gwarancje bezpieczeństwa dla obu krajów w czasie poprzedzającym ich akcesję. Dodał, cytowany przez agencję AFP, że Turcja, która zgłosiła obiekcje wobec wejścia Helsinek i Sztokholmu do NATO, dała do zrozumienia, że nie zamierza blokować tego procesu.
Odnosząc się do kwestii rosyjskiej agresji na Ukrainę, Stoltenberg zwrócił uwagę, że inwazja nie idzie zgodnie z planem Moskwy, a Ukraina jest w stanie wygrać tę wojnę. "Wojna Rosji na Ukrainie nie przebiega tak, jak planowała Moskwa. (Siłom rosyjskim - PAP) nie udało się zająć Kijowa. Wycofują się z Charkowa, a ich główna ofensywa w Donbasie utknęła w martwym punkcie" - powiedział szef Sojuszu dziennikarzom, cytowany przez Reutersa.
"Nowa koncepcja strategiczna NATO będzie planem działania w epoce strategicznej rywalizacji" - podkreślił Stoltenberg, który z powodu zakażenia koronawirusem nie mógł osobiście wziąć udziału w obradach w Berlinie, a z dziennikarzami rozmawiał za pośrednictwem łącza wideo. Koncepcja strategiczna ma zostać uzgodniona przez państwa Sojuszu na szczycie w Madrycie pod koniec czerwca.
Drzwi do NATO są otwarte dla Finlandii i Szwecji; jeśli zdecydują się przez nie przejść, będziemy czekać z otwartymi ramionami - zapewniła w niedzielę szefowa niemieckiej dyplomacji, która przewodniczyła spotkaniu szefów dyplomacji państw NATO w Berlinie. Niemcy wykorzystają przyspieszoną procedurę, by ratyfikować wejście tych dwóch krajów do NATO - dodała.
"Szwecja i Finlandia są nie tylko naszymi partnerami, nie tylko naszymi przyjaciółmi, od dawna są członkami naszej europejskiej rodziny. Dlatego też mają nasze pełne poparcie we wszystkich decyzjach, które teraz podejmują, mając na względzie własne bezpieczeństwo" - powiedziała Baerbock.
Wypowiedziała się również o wojnie na Ukrainie, podkreślając, że postępowanie Rosji jest równoznaczne z jednostronnym wypowiedzeniem porozumienia z NATO o współpracy z 1997 roku. "Rząd rosyjski dał jasno do zrozumienia, że Akt Stanowiący NATO-Rosja nic już dla niego nie znaczy. Musimy więc teraz uznać, że to podstawowe porozumienie zostało jednostronnie wypowiedziane przez Rosję, nie przez NATO" - podkreśliła.
Baerbock zapewniła, że kraje NATO są gotowe dostarczać Ukrainie pomoc tak długo, jak to będzie konieczne. "Zgadzamy się, że że nie należy zmniejszać naszych krajowych wysiłków, szczególnie w sprawie pomocy wojskowej, i że nie będziemy ich zmniejszać tak długo, jak Ukraina będzie potrzebowała tego wsparcia do samoobrony" - dodała.
Przez dziesięciolecia Szwecja i Finlandia były państwami neutralnymi i niezaangażowanymi w sojusze wojskowe. Rosyjska wojna agresywna zmieniła nastroje ludności na korzyść NATO. Prezydent Finlandii Sauli Niinisto potwierdził w niedzielę, że jego kraj złoży taki wniosek - przypomina telewizja ARD. W Szwecji oficjalne stanowisko władz w sprawie wejścia do NATO jest oczekiwane na początku tygodnia.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ akl/