Jak informuje portal rmf24 do niecodziennej sytuacji doszło w Szczecinie. Podczas obliczania głosów za pomocą systemu informatycznego okazało się, że zwycięzca nie startował wyborach.
- W pewnym momencie na ekranie monitora mieliśmy wyniki wyborów na prezydenta Szczecina, a po naciśnięciu klawisza" drukuj" wyszły nam wyniki na wójta bodajże gminy Kobylanka. I stąd wyszedł Krzysztof Woźniak - mówił przewodniczący szczecińskiej komisji Grzegorz Kasicki.
Ostatecznie głosy przeliczono ręcznie.
Komentarze (7)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCzyżby to manipulacja "kretów" z PO ? Strach przed przegraną? Czasami tonący "brzydko się chwyta"!!!
Komputery i programiści są też z (s)PO-legliwi?
Polska to wielka beznadzieja !
-Nie ważne jak kto głosuje, ważne kto liczy głosy. Gdzie są służby, gdzie prokuratura?Myślałem, że spadliśmy już na samo dno... Ale gdzież tam! Przebiliśmy je właśnie i spadamy dalej! --- Jeszcze rok rządów tych Popapranych Oportunistów a naprawdę dojdzie do katastrofy humanitarnej...