Kuria wzywa księdza Wojciecha Lemańskiego, aby skontaktował się z arcybiskupem Henrykiem Hoserem. Tymczasem duchowny powiedział IAR, że nie będzie odbierał telefonów z kurii, ponieważ może się pod niego podszyć każdy. Ksiądz Lemański czeka więc na oficjalny list.

Rzecznik kurii diecezji warszawsko - praskiej Mateusz Dzieduszycki powiedział, że żaden inny ksiądz nie ma takich wymagań. Według niego, normą w komunikacji z arcybiskupem są telefony i SMS-y.

Mateusz Dzieduszycki powiedział też IAR, że jedno z pism, które dotarły do kurii z Watykanu zakazuje księdzu Wojciechowi Lemańskiemu wypowiedzi w mediach. Nie chciał jednak potwierdzić, czy jest tam też podtrzymanie decyzji arcybiskupa Henryka Hosera o usunięciu kapłana z probostwa w Jasienicy.o usunięciu kapłana z probostwa w Jasienicy.

Ksiądz Wojciech Lemański został blisko rok temu odwołany z funkcji proboszcza. Chodziło o nieposłuszeństwo arcybiskupowi i głoszenie opinii sprzecznych z nauką Kościoła.