Urzędnik zaznaczył, że Bruksela czeka tylko na gotowość Ukrainy. Jego zdaniem, decyzja rządu o przerwaniu przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej została podjęta pod naciskiem działań Rosji. Jednak, jak zapewnił unijny komisarz do spraw rozszerzenia, Unia Europejska nie namawiała Kijowa do zerwania umowy o strefie wolnego handlu z Moskwą.
Informacje o możliwych stratach gospodarczych w wyniku pogorszenia stosunków z Rosją urzędnik nazwał spekulacjami. Jego zdaniem, umowa stowarzyszeniowa oznaczałaby zyski dla Ukrainy, która stałaby się silniejszym państwem.
Štefan Füle podkreślił, że Unia Europejska zawsze pomagała i wspierała Ukrainę, a od 1991 roku przekazała temu krajowi w ramach pomocy bezzwrotnej ponad 3 miliardy euro. Wartość unijnych kredytów przekroczyła 10 miliardów euro.