Żadne wypowiedzi, które w jakiś sposób relatywizują pedofilię, czy jest cień wątpliwości, w jaki sposób się odnoszą do tego przestępstwa, nie powinny mieć miejsca; nikt nie powinien relatywizować przestępstw związanych z pedofilią - mówił szef KPRM Michał Dworczyk.

Szef KPRM w internetowej części rozmowy Radia Zet był pytany, co sądzi o wypowiedzi dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka, który podczas sobotnich uroczystości z okazji 29. urodzin tego radia nazwał biskupa Edwarda Janiaka m.in. "współczesnym męczennikiem". Dworczyk powiedział, że nic nie wie o tym, żeby o. Rydzyk bronił pedofilów. Podkreślił też, że PiS zaostrzył przepisy dotyczące pedofilii.

"Żadne wypowiedzi, które w jakiś sposób relatywizują pedofilię, czy jest cień wątpliwości, w jaki sposób się odnoszą do tego przestępstwa, nie powinny mieć miejsca" - powiedział Dworczyk.

"Nikt nie powinien relatywizować przestępstw związanych z pedofilią" - oświadczył.

Jak dodał, "czasami słowa księży, którzy wypowiadają się w kwestiach ataków na kościół - które mają ostatnio miejsce - są manipulowane i to też jest niedopuszczalne". "Tak samo jak niedopuszczalna jest relatywizacja przestępstwa pedofilii, tak samo niedopuszczalne są manipulacje i nieuprawnione ataki na instytucje kościelne" - mówił Dworczyk.

Podczas sobotnich obchodów dyrektor Radia Maryja powiedział m.in.: "Dostałem też wiadomość dzisiaj, w czasie mszy świętej od księdza biskupa Edwarda Janiaka, to jest współczesny męczennik mediów, media to zrobiły, media tak robią i nie dajmy się, katolicy, że na księdza jakiegoś zaczną warczeć, jakieś filmidło zrobią i wszyscy się trzęsą; udowodnij, udowodnij, a nie mam udowadniać, że nie jestem wielbłądem". O. Rydzyk stwierdził też m.in.: "zwróćmy uwagę na to co mówią i nie dajmy się, nie dajmy się, i w Kościele nie dajmy się, księża się nie dajmy; to, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył, a kto nie ma pokus, niech się pokaże". "Ponosimy konsekwencje za nasze czyny, ale to jest straszne, to co się dzieje" - dodał.

W połowie października Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka. Nuncjatura wyjaśniła, że w związku z prowadzonym postępowaniem w sprawie sygnalizowanych zaniedbań bp. Janiaka odnośnie do oskarżeń o nadużycia seksualne niektórych duchownych diecezji kaliskiej, obowiązuje go nadal nakaz przebywania poza diecezją.

Bp Janiak był jedną z postaci ukazanych w filmie dokumentalnym "Zabawa w chowanego" Tomasza i Marka Sekielskich, opisującego przypadki pedofilii wśród księży. Film przedstawiał historię trzech chłopców – braci Bartłomieja i Jakuba oraz Andrzeja – wykorzystywanych przez tego samego księdza z diecezji kaliskiej – Arkadiusza H. W filmie ukazano, jak biskup Janiak miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży. Po emisji filmu, która miała miejsce w maju, specjalne oświadczenie wydał delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak, przesłał też zawiadomienie w sprawie ówczesnego biskupa kaliskiego do nuncjatury. (PAP)