Klub PO złożył w Senacie projekt ustawy dot. ustanowienia święta państwowego w rocznicę wyborów 4 czerwca 1989 r. - poinformował w środę przewodniczący senackiego klubu PO Bogdan Klich.
"W tej ustawie jest mowa, że należy ustanowić 4 czerwca dniem wolności i praw obywatelskich, który byłby świętem państwowym i obchodzić (go) tak samo jak obchodzimy rocznicę 31 sierpnia, czyli podpisania Porozumień Sierpniowych" - powiedział Klich w zamieszczonym na Twitterze filmiku. Przypomniał w nim, że w tym roku przypada 30. rocznica tamtych "wielkich wydarzeń".
Klich poinformował, że pod projektem podpisali się senatorowie PO.
W końcu lutego posłowie klubu PO-KO złożyli analogiczny projekt w Sejmie. Podkreślali wówczas, że data 4 czerwca "powinna na stałe wzbogacić kalendarz świąt państwowych na równi z innymi doniosłymi wydarzeniami znaczącymi polską drogę ku wolności".
W uzasadnieniu swojego projektu senatorowie PO przypomnieli, że 4 czerwca 1989 roku odbyły się pierwsze w powojennej historii Polski, częściowo wolne wybory do Sejmu oraz całkowicie wolne wybory do Senatu. Wskazywali, że ten dzień dla większości Polaków był przełomem i momentem, od którego rozpoczął się proces budowania w Polsce struktur państwa prawa, opartych na wartościach demokracji, wolności, poszanowania dla nowego prawa i poszanowania praw obywatelskich.
"Proces ten doprowadził w konsekwencji do odzyskania przez Polskę suwerenności, utraconej w wyniku pojałtańskiego podziału Europy. Tego dnia siła kartki wyborczej zastąpiła siłę stosowaną przez władze PRL wobec obywateli, domagających się demokracji i wolności. Wyniki wyborów były wielkim zwycięstwem +Solidarności+, którą przez lata władze PRL próbowały zniszczyć. Wyborcy opowiedzieli się po stronie wartości europejskich i atlantyckich, odrzucając dziedzictwo Wschodu" - podkreślono w uzasadnieniu projektu.
Zaznaczono też, że projektowana ustawa nie wywołuje skutków dla budżetu państwa, ale "wiąże się z obowiązkiem wywieszenia flag państwowych". (PAP)
autor: Wiktoria Nicałek