Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu w poniedziałek po południu. W niedzielę wieczorem zaatakował go nożem 27-letni Stefan W., który podczas finału WOŚP w Gdańsku wtargnął na scenę. Prezydent Adamowicz miał 53 lata.
We wtorek w głównej siedzibie poznańskiego urzędu miasta przy placu Kolegiackim wystawiona została księga kondolencyjna. W holu urzędu, przy księdze, jest także przesłonięte kirem zdjęcie tragicznie zmarłego Adamowicza.
"Drogi Pawle, za swoją pracę i zaangażowanie zapłaciłeś najwyższą cenę. Obiecuję, że będę działał nadal w myśl naszych wspólnych rozmów, wniosków i planów. Jestem poruszony tragedią" – podkreślił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak w osobistym wpisie w księdze kondolencyjnej.
Do księgi, poza samorządowcami, wpisują się także mieszkańcy miasta. Dla tych, którzy nie mogą dokonać wpisu osobiście, urząd miasta planuje udostępnić księgę kondolencyjną także w formie elektronicznej, dostępną online.
Zarządzeniem prezydenta Jaśkowiaka we wtorek w Poznaniu rozpoczęła się trzydniowa żałoba w związku ze śmiercią Adamowicza. Wszystkie flagi miasta są opuszczone do połowy masztu. Autobusy i tramwaje, które w tych dniach będą kursować po mieście, będą miały flagę miasta lub flagę państwową przepasaną żałobnym kirem. Prezydent Poznania zalecił też odwołanie – na ile będzie to możliwe – wszystkich imprez rozrywkowych organizowanych przez podlegające miastu jednostki. Zaapelował również "do wszystkich pozostałych organizatorów imprez rozrywkowych o ich odwołanie lub ograniczenie".