Poseł Błaszczak (PiS): “Składam pismo z żądaniem umożliwienia wykonywania mandatów poselskich Kamińskiemu i Wąsikowi”.

Były minister obrony przeprowadza atak na koalicję. Sprawa Kamińskiego i Wąsika

Dziś na początku obrad Sejmu Mariusz Błaszczak oświadczył: "Zwracam się z wnioskiem o zmianę sposobu prowadzenia obrad i wprowadzenia do porządku obrad punktu dotyczącego debaty na temat bezprawnego uwięzienia posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, oraz zamachu na prokuraturę".

Poseł PiS grzmiał z mównicy: "’Koalicjo 13 grudnia’ mówicie, że miejsce przestępców jest w więzieniu. Chcę przypomnieć, że posłowie Kamiński i Wąsik całe swoje polityczne życie walczyli z korupcją. Oni zostali ukarani za walkę z korupcją, a wasi politycy za korupcję dostają nagrody".

Błaszczak wymieniał też polityków Koalicji Obywatelskiej. "Gdzie jest Włodzimierz Karpiński, oskarżony o łapówkarstwo? W Europarlamencie, decyzją marszałka (Szymona) Hołowni. Gdzie jest Stanisław Gawłowski, Tomasz Grodzki, Roman Giertych, na których ciążą poważne zarzuty? W parlamencie. To po to wam przejęcie mediów, prokuratury i CBA, o bezkarność wam chodzi" - podkreślił szef klubu PiS.

Panie Kamińska i Wąsik na sali sejmowej zamiast ich mężów

Błaszczak przywitał też żony Kamińskiego i Wąsika, które obrady obserwowały z galerii sejmowej. "Dziękujemy, że jesteście. My jesteśmy z wami" - powiedział. Spotkało się to z aplauzem ze strony posłów PiS. "Może jeszcze nie dziś, może jeszcze nie teraz, ale zwyciężymy" - oświadczył Błaszczak, a posłowie PiS zaczęli skandować: "Uwolnić posłów!".

Kamiński i Wąsik skazani prawomocnie

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub. roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycie władzy jako ówcześni szefowie CBA - w związku z tzw. aferą gruntową z 2007 r. W związku z tym marszałek Sejmu wydał postanowienia o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. Postanowienia marszałka uchyliła Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN, natomiast Izba Pracy nie uwzględniła odwołania Kamińskiego; w Monitorze Polskim zostało ogłoszone postanowienie marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatu tego polityka.

W zeszłym tygodniu policja zatrzymała Kamińskiego i Wąsika, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego, na podstawie Kodeksu postępowania karnego, wobec obu skazanych. W piątek szef MS Adam Bodnar potwierdził, że wszczął postępowanie ułaskawieniowe ws. obu polityków na podstawie Kpk.