Zdaniem szefa KPRM Michała Dworczyka sytuacja, w której pacjenci nie zgłaszają się po drugą dawkę szczepionki nie jest bagatelizowana, ale w Polsce nie jest to zjawisko powszechne.
Minister zapowiedział, że do osób niezgłaszających się po drugą dawkę będą dzwonić pracownicy infolinii z informacją, że jest ona konieczna do tego, aby szczepienie było skuteczne.
Dworczyk w piątek w rozmowie w Radiu Wrocław powiedział, że sytuacja, w której pacjenci nie zgłaszają się po drugą dawkę szczepionki jest zjawiskiem "statystycznie dostrzegalnym". "Natomiast nie jest to zjawisko absolutnie powszechne. Mam nadzieję, że w tej sprawie nic się na minus nie zmieni" - powiedział.
Minister wskazał, że w ciągu tygodnia w Polsce wykonywanych jest około 2 mln szczepień. "Za ostatnie siedem dni takich osób, które nie zgłosiły się na drugą dawkę, było około 10 tys. To z jednej strony jest dużo osób, ale jeżeli zobaczymy jaka jest skala wykonywanych szczepień, no to umówmy się, że ta liczba nie robi większego wrażenia" - powiedział Dworczyk, podkreślając przy tym, że tego problemy nie można bagatelizować.
Dodał, że zostanie uruchomiony system ponownego docierania do osób, które nie zgłosiły się po drugą dawkę szczepionki. „Teraz chcemy wprowadzić system taki, że jeżeli faktycznie ktoś się nie zgłosił, to będzie do niego dzwonił przedstawiciel infolinii i będzie prowadził wywiad; pytał co się stało, przypominał o tym jak to jest ważne, że warunkiem skutecznego zaszczepienia jest przyjęcie drugiej dawki” - powiedział.
Dworczyk był również pytany m.in. o certyfikaty zaświadczające o otrzymaniu szczepionki. Powiedział, że są one "na etapie pilotażu". „Wiemy, że na poziomie Unii Europejskiej jest taka determinacja, żeby w czerwcu to rozwiązanie zostało wprowadzone w życie. Tak naprawdę sprowadza się to do możliwości pobrania kodu QR, dzięki któremu będziemy mogli przekraczając granice łatwo udokumentować, że albo jesteśmy skutecznie zaszczepieni, albo przebyliśmy już COVID -19 i w związku z tym mamy przeciwciała, albo że mamy aktualny test na COVID-19” - powiedział minister.
Szef KPRM podkreśli, że jest szereg krajów, które uzależniają przekroczenie granicy i zwolnienie z kwarantanny od zaświadczeń (o szczepieniu lub aktualny test na COVID-19).
Minister powiedział, że wydaję mu się, iż system ułatwiający podróżowanie po Europie zacznie „rzeczywiście funkcjonować w czerwcu”. "Wiele osób będzie zadowolonych z tego rozwiązania, bo rzeczywiście to ujednolici system i ileś tam problemów rozwiąże" - powiedział Dworczyk.
Szef KPRM był też pytany m.in. o ustawę o funduszu kompensacyjny ws. powikłań po szczepieniu przeciw COVID-19. Dworczyk powiedział, że ta ustawa ma być „z czasem rozciągnięta (...) również na inne szczepienia, nie tylko przeciwko COVID-19". "Trwają w tej chwili, według mojej wiedzy, cały czas konsultacje, które się nieco przedłużyły w związku z tym, że wpłynęło szereg różnego rodzaju uwag, postulatów" - mówił.
Dodał, że projekt ustawy będzie procedowania w „najbliższych miesiącach i na pewno zostanie on przyjęty”.