Na konwencji programowej 2 października w Gdańsku PO zaprezentuje nową ofertę programową, nakreśli plany na najbliższe lata i rozpocznie przygotowania do wyborów samorządowych i parlamentarnych w 2019 r. Pod koniec października zaprezentowany ma zostać "gabinet cieni" PO.

Pierwotnie konwencja Platformy planowana była na sobotę, 1 października - termin ten zmieniono jednak ze względów organizacyjnych. Zjazd z udziałem ok. tysiąca delegatów rozpocznie się w niedzielę, 2 października, w południe i potrwać ma około trzech godzin.

Konwencja ma z jednej strony podsumować debaty programowe, które Platforma organizuje w całym kraju od czerwca, z drugiej - być nowym otwarciem ugrupowania. Przyjęty zostanie nowy program partii zatytułowany "Polska obywatelska 2.0". "To będzie nasza wizja Polski po PiS-ie - o co walczymy, co mamy do zaoferowania ludziom" - podkreśla w rozmowie z PAP szef PO Grzegorz Schetyna.

Scenariusz konwencji obejmuje m.in. wystąpienie lidera Platformy, który ma nakreślić wizję polityczną swej partii na najbliższe lata. "To będzie podsumowanie tych pierwszych dziewięciu miesięcy mojego przewodnictwa w Platformie i prawie roku rządów PiS; chcemy też napisać scenariusz na trzy następne lata do wyborów parlamentarnych" - zaznacza Schetyna.

W następnej części zjazdu głos zabierze sześciu liderów bloków tematycznych, a po nich zaplanowano sześć paneli, obejmujących m.in. takie zagadnienia jak gospodarka i finanse, zdrowie, polityka senioralna i polityka społeczna, sprawy zagraniczne i Unia Europejska, edukacja, tożsamość i kultura, bezpieczeństwo i sprawy wewnętrzne, a także funkcjonowanie państwa i wymiar sprawiedliwości.

Z rozmów PAP z politykami PO wynika, że podczas dyskusji panelowych wystąpić ma wielu czołowych polityków PO, takich jak b. premier i b. szef europarlamentu Jerzy Buzek, b. wicepremier i szef MON, a obecnie przewodniczący Rady Programowej PO Tomasz Siemoniak, b. wiceszef MSZ ds. europejskich Rafał Trzaskowski, b. minister sprawiedliwości Borys Budka, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu - Małgorzata Kidawa-Błońska i Bogdan Borusewicz, a także b. premier Ewa Kopacz, która ma mówić m.in. o polityce senioralnej.

W ostatniej części konwencji zaplanowano kolejną serię wystąpień, tym razem podsumowujących debaty panelowe.

Pod koniec października PO chce przedstawić skład "gabinetu cieni". Z informacji PAP wynika, że mogą się w nim znaleźć z jednej strony doświadczeni politycy PO i byli ministrowie rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz, m.in. Siemoniak, Trzaskowski, Budka, z drugiej - nowe twarze, młodzi posłowie jak Arkadiusz Myrcha, Kinga Gajewska-Płochocka czy Krzysztof Brejza.

"Oprócz dojrzałych, doświadczonych polityków powinni być to również młodzi, którzy przez ten rok aktywności w Sejmie pokazali, że mają sporo do powiedzenia, dobrze pracują i bardzo uatrakcyjniają obraz Platformy" - mówi lider Platformy. "Nie chciałbym natomiast, żeby ktoś, kto był już ministrem np. infrastruktury w +gabinecie cieni+ odpowiadał za infrastrukturę, może być innym ministrem, ale nie powinien wchodzić w te same buty" - dodaje Schetyna.

Każdy z "ministrów" ma mieć do dyspozycji zespół, z którym będzie współpracował. Na czele "gabinetu cieni" stanie prawdopodobnie przewodniczący partii. Nieoficjalnie w kierownictwie PO można usłyszeć, że żadnej "teki" raczej nie otrzyma Kopacz, choć otoczenie Schetyny zapewnia, że była premier ma odgrywać ważną rolę w Platformie.

Po przyjęciu nowego programu politycy PO chcą ruszyć w Polskę, by promować go wśród wyborców i tym samym rozpocząć przygotowania do wyborów samorządowych w 2018 roku i parlamentarnych rok później.

W Platformie od kilku tygodni trwają rozmowy na temat przyszłego kandydata na prezydenta Warszawy. W nieoficjalnych rozmowach politycy bliscy Schetynie najczęściej wskazują nazwisko Trzaskowskiego jako tego, który - w ocenie szefa PO - miałby największe szanse na wyborczy sukces w stolicy. Innymi branymi pod uwagę kandydaturami są Kidawa-Błońska i szef mazowieckiej PO, były minister administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki.

15 października w Warszawie ma odbyć się zapowiadany wcześniej na 24 września zjazd klubów obywatelskich PO. Projekt klubów, pomyślanych jako forum dyskusji i wymiany poglądów na najistotniejsze tematy polityczne i społeczne, wystartowały w marcu. Do tej pory odbyło się już sto kilkadziesiąt spotkań klubów w całej Polsce.