Bierze w nim udział setki osób. Pragną, by szanowano życie człowieka. Widzą, że to rodzina zapewnia szczęście, wsparcie w trudnościach. Chcą też pokazać, że nie wolno dyskryminować tych, którzy zdecydowali się założyć rodzinę.
W tym roku inicjatorzy marszy chcą zwrócić uwagę na problem edukacji dzieci. Chcemy pokazać rządzącym, że to rodzice mają decydujące zdanie jak i czego uczyć pociechy - mówi IAR Anna Borkowska- Kniołek z Fundacji Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny rzecznik prasowy marszów. Szkoła i inne instytucje mają im tylko pomagać.
Warszawski Marsz idzie po raz dziesiąty.
Mieszkańcy stolicy ruszyli o godzinie 12.30 sprzed pomnika Mikołaja Kopernika. Dalej przejdą do ulicy Karowej, Browarną do Parku Kazimierzowskiego. Tam zaplanowano Piknik Rodzinny. W programie są liczne zabawy i konkursy dla dzieci. Maszerującym towarzyszy orkiestra Częstochowa Pipes and Drums grająca na dudach szkockich. Rodziny niosą transparenty agitujące za życiem i rodziną.