Z takich wyników zadowolony jest europoseł PIS Ryszard Czarnecki. Jego zdaniem niewiele potrzeba, aby Prawo i Sprawiedliwość po przyszłorocznych wyborach mogło rządzić samodzielnie.
Posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska z dystansem podchodzi do wyników sondażu. Przypomina, że w innym sondażu PO miało 43 procent poparcia, a PiS 28 procent.
Według sondażu, na PSL zagłosowałoby 8 procent respondentów. Stanisław Żelichowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego z zwraca uwagę, że w sondażach zawsze wyniki Ludowców są zaniżone.
Według sondażu, w Sejmie znalazłyby się jeszcze Sojusz Lewicy Demokratycznej i Kongres Nowej Prawicy. Obie partie z 5 procentowym poparciem. Krzysztof Gawkowski z SLD powiedział, że sondaże nie są najważniejsze. Dodał, że obecnie Lewica jest na drodze wyłonienia wspólnego kandydata na prezydenta.
W porównaniu do poprzedniego badania wzrost o jeden punkt procentowy zanotował Twój Ruch, który według najnowszego sondażu może liczyć na głosy 3 procent wyborców. 11 procent badanych zadeklarowało, że nie wie, na kogo zagłosuje. To o 9 punktów procentowych mniej niż w czasie badania w listopadzie.