Eksplozja przed egipskim konsulatem w Bengazi na wschodnim wybrzeżu Libii. Budynek uległ niewielkim zniszczeniom, wybite zostały okna placówki.

W wybuchu ranny został jeden Egipcjanin, pracownik ochrony. Co najmniej 5 samochodów zostało zniszczonych. Ładunek został ukryty w teczce. Policja zamknęła teren wokół konsulatu, by zebrać dowody.

W ubiegłym roku również w Bengazi zginął amerykański ambasador Christopher Stevens oraz trzech jego współpracowników. Atak rakietowy przeprowadziła wówczas grupa kilkudziesięciu islamskich ekstremistów, powiązanych prawdopodobnie z Al-Kaidą i Ansar al-Sharia.