Choć sprzedaż biletów na Euro 2012 poza systemem dystrybucji UEFA jest zakazana, nieuczciwi kibice szukają sposobów na łatwy zarobek. Bilety, które wylosowali (lub ich podróbki), próbują... oddać gratis na internetowych aukcjach.
Gdzie tkwi haczyk? Przedmiotem takich aukcji formalnie są np. piłkarskie szaliki czy breloczki w cenie 1 – 2 tys. zł. Bilet na Euro 2012 dorzucany jest za darmo. – Udaremniamy wszelkie nieregulaminowe próby sprzedaży biletów na Euro 2012 – mówi Magdalena Krukowska z Allegro. Dodaje, że działania podejmowane są nie na wniosek UEFA, ale w związku z wewnętrznym regulaminem samego portalu. Zgodnie z nim „przedmioty, których obrót narusza uprawnienia osób trzecich, nie mogą być oferowane wraz z towarami jako bezpłatny dodatek”. Ponadto odprzedaż z zyskiem biletów na imprezy sportowe jest wykroczeniem, za które grozi areszt lub grzywna (art. 133 k.w.).