Stoimy dziś przed "poważnymi wyzwaniami dla bezpieczeństwa w Europie" - mówił w Londynie prezydent Andrzej Duda podczas spotkania w Lancaster House, reprezentacyjnym budynku brytyjskiego MSZ. Oddawał hołd walczącym w Bitwie o Anglię, ale podkreślał, że i dziś Stary Kontynent musi się zmierzyć z serią zagrożeń.

"Nie obserwujemy końca historii. Dziś mierzymy się z poważnymi wyzwaniami dla wspólnego, europejskiego bezpieczeństwa. Narodowe samostanowienie jest zagrożone, a suwerenności państwa narodowego musi być broniona. Musimy przywrócić szacunek dla prawa międzynarodowego. Cieszę się, że tu, w Zjednoczonym Królestwie widzę dla tego pełne zrozumienie" - mówił prezydent Andrzej Duda.

W odpowiedzi usłyszał od brytyjskiego ministra obrony Michaela Fallona deklarację, że Londyn będzie stał z Polską "ramię w ramię" i pracował na rzecz wzmocnienia NATO.
Spotkanie w Lancaster House było ostatnim punktem wizyty prezydenta na Wyspach. Rozmawiał tu z weteranami walki o polską wolność, którzy dziś mieszkają
na Wyspach.