Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz nie wybiera się na zaprzysiężenie Andrzeja Dudy - taką informację przekazał korespondentce RMF FM w Brukseli rzecznik przewodniczącego Armin Machmer. Już wczoraj informowaliśmy, że na zaprzysiężenie nie wybierają się też ani Jean Claude Juncker, ani Elżbieta Bieńkowska.

Do tej pory nie było zwyczaju, żeby na tego typu uroczystość byli zapraszani szefowie państw czy międzynarodowych instytucji. Potwierdzają to zarówno rozmówcy naszej dziennikarki w Brukseli jak i w otoczeniu prezydenta elekta.

Jedna z osób z otoczenia Andrzeja Dudy ucięła natomiast spekulacje dotyczące obecności na uroczystości Donalda Tuska. Trzeba by było zrobić wówczas wyjątek i zaprosić inne unijne delegacje, gdyż prezydent Europy - w hierarchii dyplomatycznej - plasuje się za szefem europarlamentu i szefem Komisji Europejskiej - tłumaczył rozmówca naszej dziennikarki.

Oficjalnego stanowiska w tej sprawie wciąż jednak nie ma. Rzecznik szefa Rady Europejskiej Amann Preben już drugi dzień nie potrafi udzielić jasnej odpowiedzi w sprawie obecności Donalda Tuska.

Całą Unię na zaprzysiężeniu będzie reprezentować więc urzędniczka - szefowa przedstawicielstwa Komisji w Warszawie, Ewa Synowiec.