Amerykanie będą szkolić i wyposażać umiarkowaną syryjską opozycję. O umowie w tej sprawie, podpisanej przez Waszyngton i Ankarę, informuje tureckie MSZ .

Stany Zjednoczone już wcześniej zapowiadały, że wyślą około 400 żołnierzy, także tych ze służb specjalnych, aby szkolić syryjskich powstańców. Planują, że w ciągu trzech lat szkolenie obejmie 5 tysięcy osób.

Oprócz Turcji, propozycje miejsc, w których mogłyby odbywać się szkolenia, zgłosiły też Arabia Saudyjska i Katar.

Popierana przez Zachód Wolna Armia Syrii jest obok armii rządowej oraz Państwa Islamskiego trzecią główną siłą biorącą udział w wojnie domowej w Syrii. Wewnętrznie podzielona, w ostatnich miesiącach znajduje się w defensywie, ustępując pola zarówno wojskom prezydenta Baszara al-Asada, jak i islamistom.