Dobry klimat dla kobiety, to także dobry klimat w polskich rodzinach. W Warszawie z udziałem pary prezydenckiej rozpoczął się V Kongres Kobiet.

"Partnerstwo, Solidarność, Równość" - to hasło tegorocznych obrad. W Kongresie weźmie udział 10 tysięcy kobiet z całej Polski oraz oraz goście z 32 państw świata.

Obrady otworzyły Magdalena Środa i Henryka Bochniarz. Naszym największym sukcesem jest to, że w ciągu roku odbywa się wiele spotkań i kongresów regionalnych, to dobrze odzwierciedla zamysł Kongresu i jego strukturę - mówiła profesor Środa. Henryka Bochniarz podkreślała, że Kongres Kobiet porusza szerokie spektrum zagadnień. "Tytuł tego Kongresu to dowód na to, że nie skupiamy się wyłącznie na naszych problemach, od III edycji coraz więcej czasu poświęcałyśmy sprawom świata, Europy Gospodarki" - zaznaczyła Henryka Bochniarz.

Na otwarcie Kongresu przybył prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką. Anna Komorowska mówiła o istotnej roli partnerstwa w rodzinie. "Właśnie w domach rodzinnych zaczyna się przygotowanie do partnerstwa" - powiedziała Pierwsza Dama.

Prezydent Bronisław Komorowski wyraził radość z faktu, iż kolejny raz bierze udział w Kongresie Kobiet. Zaznaczył, że jako prezydent angażuje się w działania na rzecz rodzin i kobiet. "Liczę na to, że dwa duże projekty, "Karta dużych rodzin", a drugi dotyczący ulg dla małżeństw wychowujących dzieci, mogą być pomocą dla młodych kobiet" - powiedział Bronisław Komorowski. Dodał, że dobry klimat dla kobiety stanowi o dobrym klimacie dla rodziny.

Podczas kongresu zaplanowano 5 sesji plenarnych, 25 paneli dyskusyjnych. Podobnie jak w latach poprzednich gościem specjalnym będzie premier Donald Tusk. Wśród zagranicznych gości są między innymi Księżna Ameerah Al-Taweel z Arabii Saudyjskiej, Mari Kiviniemi (była premier Finlandii)oraz działaczki rzecz praw człowieka z Afganistanu.