Marek Biernacki ma 54 lata. W Sejmie zasiada (z jedną przerwą) od roku. W latach 1999–2001 pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Biernacki jest prawnikiem. Po studiach przez cztery lata pracował w Muzeum Historii Miasta w Gdańsku. Następnie przez 8 lat wykładał w Katedrze Historii Państwa i Prawa Polskiego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.

W działalność publiczną zaangażował się jeszcze w latach 80. Najpierw działał w Ruchu Młoolski, a następnie był działaczem podziemnych struktur NSZZ "Solidarność.

Od 1991 pełnił funkcję likwidatora majątku Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Gdańsku. Wygrał kilka procesów o rewindykację majątku PZPR przejętego przez SdRP. W 1996 wojewoda gdański Henryk Wojciechowski (SLD) cofnął mu pełnomocnictwa do egzekwowania majątku od SdRP.

Do Sejmu trafił w 1997 roku z list w Akcji Wyborczej Solidarność (rekomendowała go Prawica Narodowa). W III kadencji Sejmu przewodniczył Komisji ds. Służb Specjalnych. Był współautorem ustawy powołującej Instytut Pamięci Narodowej.

Dwa lata później, 7 października otrzymał tekę miniistra spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Jerzego Buzka. W tym czasie stał się jednym z autorów wniosku o wznowienie śledztwa w sprawie tzw. moskiewskiej pożyczki. W okresie jego urzędowania utworzono Centralne Biuro Śledcze.

W kolejnych wyborach w 2001 roku bez powodzenia kandydował do Senatu z ramienia Bloku Senat 2001.

W 2002 roku wstąpił do Platformy Obywatelskiej. Od lutego 2002 do października 2004 był wicemarszałkiem województwa pomorskiego, pełnił też do 2005 mandat radnego sejmiku.

W wyborach parlamentarnych w 2005 ponownie dostał się do Sejmu. Objął funkcję rzecznika w tzw. gabinecie cieni PO odpowiedzialnego za sprawy wewnętrzne i służby specjalne.

W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz trzeci uzyskał mandat poselski. 20 lutego 2009 został przewodniczącym komisji śledczej do zbadania okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika.

Biernacki podobnie jak Jarosław Gowin należy do konserwatywnej grupy posłów PO. W tej kadencji Sejmu głosował przeciwko przekazaniu do komisji projektów ustaw dotyczących związków partnerskich oraz przeciwko odrzuceniu projektu Solidarnej Polski ustawy zaostrzającej przepisy aborcyjne. Z kolei w 2007 roku zagłosował za wpisaniem do Konstytucji RP totalnego zakazu przerywania ciąży.