Szef klubu PO Sławomir Neumann zaapelował w czwartek, by cały Sejm pogratulował Donaldowi Tuskowi ponownego wyboru na szefa Rady Europejskiej i podziękował państwom UE, które go poparły. Z podobnym wnioskiem wystąpił Jacek Protasiewicz (koło UED).

Neumann przypomniał, że w 2014 roku, kiedy Tusk został po raz pierwszy wybrany na szefa Rady Europejskiej cały Sejm, łącznie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim gratulował ówczesnemu polskiemu premierowi "objęcia najważniejszej funkcji w Europie".

"Chciałbym, żeby dzisiaj Sejm, razem wszyscy, w imieniu całej Polski, mogli pogratulować Polakowi objęcia tej zaszczytnej funkcji - Polakowi, który ma prawo nosić biało-czerwoną flagę tak, jak pan, panie prezesie" - zwrócił się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nawiązując do jego wcześniejszych słów, że "Donald Tusk nie będzie już w tej chwili mógł funkcjonować z biało-czerwoną flagą".

Neumann podkreślił, że Tusk jako szef Rady Europejskiej bronił interesów Polski i naszego regionu. "Sejm polski powinien pogratulować wyboru Donaldowi Tuskowi i podziękować wszystkim krajom europejskim za poparcie, którego mu udzielili" - powiedział szef klubu PO.

O przygotowanie "formalnych gratulacji" ze strony Sejmu dla Tuska zwrócił się też poseł koła Unii Europejskich Demokratów Jacek Protasiewicz. Jak podkreślał, Tusk to wieloletni premier Polski, który "po raz drugi został powołany na funkcję przewodniczącego najważniejszego organu Unii Europejskiej".

Sam - jak powiedział - w imieniu milionów Polaków i także połowy Sejmu składa "gratulacje dla wybitnego polskiego polityka, wybitnego Europejczyka Donalda Tuska w związku z dzisiejszą historyczną decyzją 27 państw, członków UE".

Na wystąpienie Protasiewicza zareagował prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Wszystko da się powiedzieć o Donaldzie Tusku, tylko nie to, że jest reprezentantem Polski. Nie jest reprezentantem Polski" - mówił szef PiS. Jego wystąpienie zakłócały okrzyki posłów PO: "Donald Tusk, Donald Tusk".