Unia Europejska nie jest gotowa do obrony

Tematy związane z obronnością należały do głównych tematów obrad ostatniego szczytu zorganizowanego podczas polskiej prezydencji w Radzie UE. Dyskusje koncentrowały się m.in. na wdrażaniu wcześniejszych ustaleń dotyczących „zdecydowanego zwiększenia” gotowości obronnej Europy w ciągu najbliższych pięciu lat.

Liderzy UE zapowiedzieli, że kolejne kroki w tej sprawie zostaną omówione na następnym szczycie w październiku. Do tego czasu oczekują od Komisji Europejskiej przedstawienia szczegółowej mapy drogowej, która pokaże, jak zrealizować cel osiągnięcia pełnej gotowości obronnej do 2030 roku – daty wskazywanej jako moment, do którego Europa powinna być przygotowana na potencjalny atak ze strony Rosji.

Wydatki na obronność w górę

Podczas obrad podkreślono także konieczność dalszego zwiększania wydatków na obronność – zgodnie z ustaleniami szczytu NATO z 24-25 czerwca, na którym przyjęto nowy cel 5 proc. PKB.

W tym kontekście doceniono postępy poczynione podczas polskiej prezydencji w zakresie przyjmowania instrumentów finansowych wspierających europejski przemysł obronny - poinformowało źródło unijne. W szczególności wskazano na zatwierdzenie instrumentu SAFE, przewidującego 150 mld euro w pożyczkach na obronność, a także przyjęcie wspólnego stanowiska państw członkowskich w sprawie programu finansowania EDIP o wartości 1,5 mld euro.

W konkluzjach ze szczytu liderzy UE podkreślili także potrzebę mobilizacji prywatnych funduszy, uwzględnienia wyzwań obronnych w polityce spójności oraz wezwali Europejski Bank Inwestycyjny do rewizji listy tzw. wykluczonych działań (excluded activities), aby umożliwić szersze wsparcie projektów zbrojeniowych.

Podczas szczytu dyskutowano o tym, jak zapewnić, że zwiększone nakłady na obronność przełożą się na realne korzyści dla przemysłu oraz wzmocnią konkurencyjność Europy, m.in. poprzez wsparcie innowacji i badań.

Pakiet korzyści dla sektora zbrojeniowego

W konkluzjach wspomniano o tzw. pakiecie „Omnibus” dotyczącym obronności – zestawie uproszczeń legislacyjnych dla sektora zbrojeniowego, przedstawionym przez Komisję Europejską w połowie czerwca. Jego celem jest m.in. przyspieszenie procedur uzyskiwania zezwoleń na budowę nowych zakładów produkcyjnych. Propozycję KE muszą jeszcze przyjąć kraje członkowskie i Parlament Europejski.

Unia Europejska boi się Rosji i Białorusi

We wnioskach końcowych znalazł się osobny punkt dotyczący ochrony zewnętrznych granic Unii. Wyszczególniono tu wschodnią granicę – „ze względu na zagrożenie, jakie stanowią Rosja i Białoruś”.

O wsparcie dla projektów Tarcza Wschód i Bałtycka Linia Obrony jeszcze przed szczytem apelowali premier Polski Donald Tusk oraz przywódcy państw bałtyckich.

Liderzy podkreślili także znaczenie współpracy z „podobnie myślącymi partnerami”, którzy mają wspólne z UE cele w obszarze polityki obronnej i zagranicznej. W ostatnich miesiącach Wspólnota zawarła partnerstwa na rzecz bezpieczeństwa i obrony z ośmioma krajami, w tym Wielką Brytania i Kanadą. Otwierają one możliwość udziału we wspólnych zamówieniach obronnych, także w ramach SAFE.

Z Brukseli Maria Wiśniewska (PAP)

mws/ kar/