"Ze względu na dynamicznie zmieniającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie i ponowne otwarcie przestrzeni powietrznej nad Jordanią, sugerujemy podjęcie decyzji o jak najszybszym opuszczeniu kraju w bezpiecznym kierunku" - napisała ambasada RP w Ammanie. "Prosimy o kontakt z przewoźnikami na temat statusu lotów" - dodano.
Jordania i Liban wznawiają ruch samolotów, który zawiesiły po ataku Izraela na Iran
Jordania otworzyła w sobotę o godz. 7.30 (godz. 6.30 czasu polskiego) swoją przestrzeń powietrzną, zamkniętą po piątkowym ataku Izraela na Iran. Nieco później, o godz. 10 (godz. 9 czasu polskiego) swą przestrzeń powietrzną otworzył Liban, ale już pół godziny później zamknął ją ponownie - do godz. 6 (godz. 5 czasu polskiego) w niedzielę.
Atak Izraela na Iran ma na celu zniszczyć obiekty jądrowe
W nocy z czwartku na piątek siły izraelskie rozpoczęły największą w historii operację powietrzną przeciwko irańskim celom wojskowym, w tym obiektom jądrowym. Według władz w Jerozolimie podjęcie tych działań ma uniemożliwić Teheranowi dalsze prace nad uzyskaniem bronią nuklearnej.
W odwecie Iran atakuje cele na terytorium Izraela. Na skutek wzajemnych ostrzałów zginęło dotychczas co najmniej 140-150 osób w Iranie i cztery w Izraelu. Jak informują media zagraniczne przywódcy wojskowi Iranu zapowiadają nie tylko zwiększenie ataków na Izrael, ale także w planach mają ataki na bazy USA w regionie.