Podczas senackiej debaty nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw, wiceszef MSWiA ocenił, że ustawa wychodzi naprzeciw obecnym oczekiwaniom uchodźców z Ukrainy.
Wiceszef MSWiA o stabilizacji pobytu Ukraińców w Polsce
"Te rozwiązania wychodzą też naprzeciw takiej potrzebie zidentyfikowanej, polegającej na tym, że musimy zacząć stabilizować pobyty tych osób w Polsce z tego powodu, że mamy tzw. wtórne ruchy migracyjne. Te osoby, które pracują i nie mają tej pewności wyjeżdżają do Niemiec, do różnych innych państw" - wyjaśnił.
Wiceszef MSWiA o rozmowach z ukraińskim rządem
Poinformował, że w rozmowach z ukraińskim rządem przekonywał, iż pozostawanie tych osób w Polsce jest dla Ukrainy o wiele korzystniejsze niż sytuacja, kiedy wyjeżdżają oni do innych krajów, co jest równoznaczne z tym, że prawdopodobnie nigdy do Ukrainy nie wrócą.
"Tak więc te elementy integracyjne, szczególnie jeżeli chodzi o dzieci w szkołach, żeby te dzieci poszły do polskich szkół, to jest istotne. To jest powiązane z rynkiem pracy, z wydłużeniem pobytu na trzy lata - to jest jedna kwestia" - zastrzegł.
Wiceszef MSWiA o przygotowaniu do kolejnej fali uchodźców
Duszczyk poinformował, że w ustawie zapisane jest także zabezpieczenie w sytuacji, gdyby do Polski przybyła kolejna fala uchodźców.
"Jeżeli by, nie daj Boże, coś się wydarzyło w Ukrainie, na przykład zostałby przełamany front i byłaby sytuacja, w której na terytorium Polski napłynęłaby kolejna grupa uchodźców, to my nie będziemy musieli nowelizować tej ustawy, tylko zapisane jest (w niej) rozwiązanie administracyjne, które pozwala uruchomić te świadczenia zawieszane dzisiaj w wielu przypadkach, ponieważ one dzisiaj nie są potrzebne" - mówił.
Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy zakłada przedłużenie legalności pobytu ukraińskim uchodźcom do 30 września 2025 r. a także m.in. powiązanie wypłat 800 plus z obowiązkiem szkolnym.