Andrzej Duda zapowiada, że podczas wizyty w Niemczech poruszy sprawę nowego formatu rozmów o Ukrainie. W piątek, prezydent udaje się ze swą drugą oficjalną wizytą zagraniczną do Berlina.

W drodze powrotnej z Estonii Andrzej Duda powiedział dziennikarzom w samolocie, że prezydent Ukrainy oczekuje wsparcia ze strony Polski. Petro Poroszenko mówił o tym w rozmowie telefonicznej z prezydentem Polski. Andrzej Duda wymieniał nowe państwa, które mogłyby wziąć udział w negocjacjach z Rosją. To Stany Zjednoczone, które są światowym mocarstwem, i sąsiedzi Ukrainy, bezpośrednio zainteresowani tym, co się tam dzieje. Andrzej Duda przypomniał, że jeszcze jako eurodeputowany pytał, dlaczego w tych rozmowach nie ma przedstawiciela instytucji europejskich. Zdaniem polskiego prezydenta, w negocjacjach powinna uczestniczyć szefowa unijnej dyplomacji, Federica Mogherini.

Rozmowy na najwyższym szczeblu o sytuacji na wschodniej Ukrainie były prowadzone dotychczas w tak zwanym formacie normandzkim z udziałem przywódców Ukrainy, Francji, Niemiec i Rosji.