Według prokuratury, 30-latka była w kontakcie z bojownikiem Państwa Islamskiego, walczącym w Syrii, który pytał ją, czy chce wziąć udział w "operacji męczenników". "Byłoby wspaniale... o niczym innym dziewczyna nie może marzyć" - miała odpowiedzieć Keonna Thomas.
Śledczy ustalili, że kobieta sprawdzała przez internet, jak dotrzeć do Turcji, wykupiła wizę, konieczną do wjazdu do tego kraju, a także bilet lotniczy. Turcja jest popularnym punktem tranzytowym dla osób, które z Europy chcą przedostać się do Syrii, by dołączyć do Państwa Islamskiego.
Amerykański Departament Stanu poinformował, że sympatyczce dżihadystów grozi do 15 lat więzienia.
To kolejny taki incydent w ciągu ostatnich dni. Wczoraj w Nowym Jorku zatrzymano dwie kobiety podejrzewane o współpracę z islamistami. Amerykanki miały planować zamach na wschodnim wybrzeżu.