Prezydent przyjechał do Kalisza z okazji 100. rocznicy zburzenia miasta. W sierpniu 1914 roku Kalisz niemal doszczętnie spłonął. Bronisław Komorowski przyznał, że bardzo cieszy się z otrzymania honorowego obywatelstwa Kalisza i jest to dla niego duże wyróżnienie. Dziękował mieszkańcom miasta za zaufanie, którym go darzą.
Prezydent dostał w prezencie fotografię Marszałka Józefa Piłsudskiego wykonaną w 1927 roku w sali ratuszowej, w której odbyła się dzisiejsza uroczystość. Bronisław Komorowski spotkał się też z rodzinami wielodzietnymi na kaliskiej starówce. Dostał kartę Rodzina 3+ z numerem 1914.
Otworzył też historyczny skwer Rozmarek, który jest symbolem spalonego przed wiekiem Kalisza.