Premier zajął się sprawą zakłócenia wykładu profesora Zygmunta Baumana. Donald Tusk spotkał się w tej sprawie dziś w Warszawie z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem. Poinformował o tym na jednym z portali społecznościowych rzecznik rządu Paweł Graś.

Głos w sprawie zajść podczas wykładu profesora Baumana zabrała też minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka. Powiedziała dziś, że liczy na pomoc policji i sądów w zaprowadzeniu porządku na uniwersytetach. Polityk przyznała, że wysokie kary za ostatnie wydarzenia mogą być nauczką, aby więcej w podobny sposób się nie zachowywać.

W sobotę w spotkaniu z profesorem Baumanem przeszkadzali nacjonaliści z NOP-u i ludzie w barwach lokalnego klubu piłkarskiego. Początkowo siedzieli spokojnie, ale gdy tylko na sali pojawił się profesor Bauman w towarzystwie prezydenta Rafała Dutkiewicza, zaczęli krzyczeć między innymi "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" i "Norymberga dla komuny".