Lech Kaczyński był mężem stanu, troszczył się o gospodarkę i dobre stosunki ze wschodnimi partnerami. Taki obraz nieżyjącej głowy państwa przedstawiają Joanna Lichocka i Jarosław Rybicki w filmie „Prezydent”.

Autorka filmu Joanna Lichocka liczy na to, że jej film pozwoli na pokazanie Polakom, jakiego mieli prezydenta. Dziennikarka wyjaśnia, że w filmie można zobaczyć polskie i zagraniczne osiągnięcia prezydentury Lecha Kaczyńskiego bez przekłamań, których zdaniem Joanny Lichockiej dopuszczała się część polityków i mediów.

Współautorka „Prezydenta” dziwi się, że do tej pory nie powstał film dokumentujący działalność Lecha Kaczyńskiego i ma nadzieje, że powstają kolejne filmy o byłym prezydencie.

Lichocka dodaje, że o Lechu Kaczyńskim opowiadają ludzie, którzy współpracowali z nim i znali go wiele lat. Wśród nich jest między innymi były szef Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński, były doradca Ryszard Bugaj oraz Jarosław Kaczyński.

W filmie Joanny Lichockiej i Jarosława Rybickiego zabrakło za to głosów ludzi, którzy nie popierali Lecha Kaczyńskiego.