Brytyjka i Irlandczyk, oskarżeni o czynności seksualne w dubajskiej taksówce, zostali w czwartek skazani na trzy miesiące więzienia i deportację - poinformował ich adwokat. To najnowszy sprawa dotycząca Europejczyków, którzy łamią surowe prawo w ZEA.

Podczas październikowej rozprawy w sądzie w Dubaju, emiracie Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), 29-letnia Rebecca Blake i 28-letni Conor McRedmond nie przyznali się do zarzutów "naruszenie honoru za zgodą" i popełnienia "nieprzyzwoitego czynu" w taksówce. Przyznali się jednak do trzeciego zarzutu, który dotyczył spożywania alkoholu w miejscu publicznym.

Ich adwokat Szaker al-Szammari powiedział, że oprócz trzech miesięcy pozbawienia wolności i deportacji sąd skazał Brytyjkę i Irlandczyka na grzywny w wysokości 3 tys. dirhamów (ok. 817 USD). Dodał, że jego klienci złożą apelację.

W ostatnich latach do sądów w Dubaju, który jest najbardziej kosmopolitycznym z siedmiu emiratów, trafiło kilka spraw dotyczących Europejczyków oskarżanych o nieprzyzwoite zachowania, niezgodne z tamtejszym prawem.

Sprawy te są oznaką różnic kulturowych między Zachodem a ZEA - ocenia agencja Reutera. Kraj ten próbuje jednocześnie zachować swoją muzułmańską tożsamość i zaspokoić dynamicznie rozwijającą się branżę turystyczną.

W 2008 roku sąd w Dubaju skazał brytyjską parę trzydziestoparolatków za uprawianie seksu przedmałżeńskiego na plaży na trzy miesiące więzienia, deportację i grzywny wysokości 1000 dirhamów (ok. 350 USD). Sąd apelacyjny zawiesił karę więzienia dla pary, utrzymując jednak w mocy deportację i grzywnę.

W 2010 roku kolejna brytyjska para została skazana na miesiąc w więzieniu i grzywnę, gdyż całowali się w restauracji w Dubaju.

Przepaść kulturowa między muzułmańską ludnością a społecznością emigrantów w państwie Zatoki Perskiej widoczna jest na co dzień. Miejscowe kobiety zakrywają się od stóp do głów, podczas gdy niektóre cudzoziemki chodzą po ulicach w szortach i krótkich spódniczkach, a publiczne plaże są pełne turystek opalających się w bikini.

Choć islam zabrania swoim wyznawcom spożywania alkoholu, to w ZEA osoby niebędące muzułmanami mogą pić wysokoprocentowe trunki w większości hoteli i barów na plaży, gdzie w każdy weekend po uiszczeniu odpowiedniej opłaty można pić do woli.

Cudzoziemcy stanowią ponad 90 proc. ludności ZEA.