Jako Porozumienie odrzucamy alternatywę "weto albo śmierć", jest uzgodnienie w trójkącie Warszawa-Berlin-Budapeszt, dotyczące negocjacji budżetowych w UE, wierzę, że to porozumienie obejmie pozostałe 24 stolice Europy - powiedział wicepremier, lider Porozumienia Jarosław Gowin.

W najbliższy czwartek i piątek podczas szczytu Rady Europejskiej odbędzie się kolejna tura negocjacji budżetowych. Unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania obecnej sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiadają zawetowanie projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027, w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności.

We wtorek w Warszawie odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem, w którym wzięli udział również wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński. Do rozmów dołączyli również lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i szef Porozumienia Jarosław Gowin.

W środę na konferencji w Sejmie Gowin powiedział, że Porozumienie odrzuca alternatywę "weto albo śmierć" i możliwe jest osiągnięcie rozwiązań, które zagwarantują suwerenność Polski i wspólną Europę.

Gowin zaznaczył, że w opinii Porozumienia weto to "ostateczna ostateczność". Przypomniał również wypowiedź premiera Węgier Viktora Orbana z wtorku, że kraje członkowskie są "o centymetr" od wypracowania kompromisu.

Gowin powiedział też, że jest uzgodnienie w trójkącie Warszawa-Berlin-Budapeszt dotyczące negocjacji budżetowych w UE. "Wierzę, że to porozumienie obejmie pozostałe 24 stolice Europy" - dodał. "Po stronie polskiej i węgierskiej oceniamy sytuację, że właściwie zniknęły powody do tego, żeby Polska i Węgry miały zająć odmienne stanowisko od pozostałych państw unijnych. Także zbieżne ze stanowiskiem Polki i Węgier jest stanowisko prezydencji niemieckiej. Ale oczywiście do porozumienia na Radzie Europejskiej wymagana jest jednomyślność" - mówił wicepremier.

Zaapelował do przywódców wszystkich państw unijnych, "żeby myśleli w kategoriach wspólnej Europy". "Polska i Węgry wspólnie z prezydencją niemiecką przedstawiają pewien plan dobrego porozumienia i liczymy, że ten plan zyska akceptację wszystkich liderów unijnych" - zapowiedział.

Podkreślił, że w negocjacjach unijnych "nie ma scenariusza albo weto, albo śmierć". "To jest scenariusz i weto, i śmierć, bo przecież ewentualne weto Polski i Węgier (...) doprowadziłoby tylko do trzech skutków dla Polski: nie byłoby nowego budżetu unijnego, którego Polska jest największym beneficjentem, po drugie nie byłoby Europejskiego Funduszu Odbudowy, którego też jesteśmy jednym z największych beneficjentów, natomiast byłoby rozporządzenie, gdyż weto nie blokuje wejścia w życie rozporządzenia" - powiedział.

Gowin wyraził nadzieję, że na szczycie Unii Europejskiej premierowi Mateuszowi Morawieckiemu uda się wynegocjować "dobre porozumienie" w sprawie budżetu UE. "To porozumienie umożliwi nam wszystkim, nie tylko przedsiębiorcom, nie tylko samorządowcom, ale każdej polskiej rodzinie korzystanie z ogromnych funduszy" - podkreślił wicepremier. Przypomniał, że w perspektywie siedmiu lat będzie to ok. 700 mld zł.

Wicepremier zaznaczył również, że jego ugrupowanie - Porozumienie - udzieliło jednoznacznego poparcia działaniom szefa rządu i pełnego mandatu do negocjowania "dobrego porozumienia" w imieniu społeczeństwa.