Departament Stanu USA zarzucił w poniedziałek syryjskiemu reżimowi przeprowadzanie masowych egzekucji, w których giną tysiące więźniów. Ich zwłoki mają być spalane w dużym krematorium niedaleko Damaszku - podała strona amerykańska, prezentując na dowód zdjęcia.

Zdaniem Departamentu Stanu, w więzieniu wojskowym w miejscowości Sajdnaja pod Damaszkiem codziennie wieszanych jest ok. 50 więźniów. By ukryć skalę i dowody tych egzekucji, zwłoki więźniów są palone w krematorium, jakie powstało w jednym z więziennych budynków.

Departament Stanu pokazał prasie odtajnione zdjęcia, twierdząc, że przedstawiają one przekształcone w krematorium zabudowania więzienia.

Stu Jones odpowiadający w Departamencie Stanu za politykę bliskowschodnią powiedział prezentując fotografie, że wspierany przez Rosję i Iran reżim syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada osiągnął "nowy poziom zdeprawowania". (PAP)