Wojsko skarżyło się, że prowadzenie inwestycji w Polsce to droga przez mękę i jeśli chcemy poprawić swoje bezpieczeństwo, to trzeba coś z tym zrobić. W odpowiedzi Ministerstwo Obrony przygotowało projekt ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji strategicznych oraz kluczowych inwestycji w zakresie potrzeb obronności państwa i bezpieczeństwa publicznego oraz ustanawiania stref ochronnych dla niektórych terenów zamkniętych. Zamiast wielu różnych uzgodnień i decyzji ustawa wprowadza specjalną decyzję administracyjną, ustalającą lokalizację danej inwestycji lub zezwalającą na nią.

„Decyzja ta ma charakter kompleksowy, rozstrzygający kilka spraw administracyjnych, które zgodnie z ogólnymi zasadami dotyczącymi inwestycji budowlanych musiałyby być rozstrzygane odrębnymi decyzjami” – czytamy w uzasadnieniu do ustawy.

Odszkodowania i wykupy nieruchomości

Większość służących obronności inwestycji ma być realizowana na gruntach należących do wojska, na tzw. terenach zamkniętych. Wokół nich mogą być ustanowione strefy ochronne. Położenie w tej strefie wiąże się z ograniczeniami i zakazami dla właścicieli zlokalizowanych tam nieruchomości. Mogą one dotyczyć np. zagospodarowania terenu, w tym jego zabudowy. W takiej sytuacji ustawa przewiduje odszkodowanie „za rzeczywiste szkody” lub wykupienie nieruchomości.

Choć służące obronności inwestycje mają być w pierwszej kolejności realizowane na terenach wojska oraz Skarbu Państwa, to może się zdarzyć, że lokalizacja inwestycji obejmie nieruchomości prywatne. W takiej sytuacji ich właściciele mogą się zgodzić na wykup, a jeśli nie dojdzie do porozumienia, możliwe będzie ich wywłaszczenie.

Poseł Jarosław Sachajko (Republikanie) podczas II czytania projektu zaapelował o podniesienie kwoty, jaką może uzyskać właściciel przejmowanej pod inwestycję strategiczną nieruchomości, do 140 proc. jej wartości rynkowej.

– Tak, jak to jest w przypadku nieruchomości zajmowanych pod CPK. W czym obywatele, których nieruchomości zostaną przejęte pod inwestycje związane z obronnością, są gorsi od tych, których nieruchomości są przejmowane pod CPK – mówił poseł Sachajko.

Działkowicze mogą odetchnąć

Wiceminister Tomczyk nie odpowiedział na ten zarzut. Odpowiedział natomiast na apel działkowców, by rodzinne ogrody działkowe wyłączyć spod działania specustawy. Pierwotnie przewidywała ona możliwość, by za odszkodowaniem i zapewnieniem gruntów zastępczych można było na terenach ROD zezwalać na realizację inwestycji strategicznych. Po II czytaniu usunięto te przepisy. ©℗