Infrastruktura krytyczna odpowiedzialna za ogrzewanie ukraińskich domostw jest obecnie przygotowana w 60 procentach – powiedziała PAP.PL wiceminister infrastruktury wiceminister rozwoju społeczności, terytoriów i infrastruktury Ukrainy Oleksandra Azarkhina. „Mamy czas do zimy, by przygotować się w 100 proc.” – podkreśliła.

Wiceminister rozwoju Ukrainy podkreśliła w rozmowie z PAP.PL, że jednym z głównych priorytetów Ukrainy pozostaje odpowiednie zabezpieczenie obiektów infrastruktury krytycznej, które od wybuchu wojny na pełną skalę są na celowniku Rosji. „Przede wszystkim musimy odnowić i zabezpieczyć infrastrukturę krytyczną Ukrainy na wypadek kolejnych ataków” – powiedziała wiceminister.

Pytana o finansowanie napraw i zabezpieczania obiektów infrastruktury krytycznej wyjaśniła, że pokrywane są, w ramach budżetu Ukrainy, z Funduszu na rzecz Likwidacji Skutków Zbrojnej Agresji. „By zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom, w pierwszej kolejności zajmujemy się najbardziej krytycznymi obiektami” – tłumaczyła wiceminister.

Podkreśliła, że dotychczas ok. 500 mld hrywien (blisko 136 mln dolarów – przyp. PAP) zostało przeznaczonych na remont zniszczonej przez Rosjan infrastruktury krytycznej. Jak dodała, część z pożyczki Banku Światowego została przekierowana właśnie na ten cel. „Być może nie odbywa się to tak szybko jakbyśmy chcieli, ale wspólnymi siłami przygotowujemy się do nadchodzącego sezonu zimowego” – wyjaśniła wiceminister.

Azarkhina nie ujawniła dokładnych danych, co do odnowionych do tej pory obiektów infrastruktury krytycznej. Zdradziła jednak, że na 1 sierpnia stan przygotowania infrastruktury odpowiedzialnej za ogrzewanie ukraińskich domostw, to ponad 60 proc. „Przedsiębiorstwa ciepłownicze są przygotowane na ponad 60 procent. Odnowiono 435 z 716 obiektów dostarczających ciepło. Musimy pamiętać, że 27 procent infrastruktury krytycznej, którą trzeba naprawić znajduje się na okupowanym terytorium” – podkreśla.

„Mamy czas do zimy, by przygotować nasz system na sezon grzewczy w 100 procentach. Ale nawet wówczas nie będzie to oznaczało, że wszytko zostało już naprawione i wyremontowane. Mówimy tu o sytuacji, w której przedsiębiorstwa będą w stanie zapełnić ciepło obywatelom” - zaznaczyła Azarkhina.

Podkreśliła też, że dzięki pomocy sojuszników Ukraina jest przygotowana i w razie potrzeby będzie mogła zapobiec katastrofie energetycznej. „Dzięki naszym partnerom jesteśmy przygotowani i mamy plan B, by zapobiec ewentualnej energetycznej katastrofie. Mamy na przykład przenośne kotłownie i inne rozwiązania, by móc szybko reagować na różne scenariusze” – stwierdziła.

Zaznaczyła, że rząd ukraiński w planach na nadchodzącą zimę, bierze pod uwagę niesprzyjające warunki atmosferyczne. „Mamy świadomość, że zima 2023-2024 może być cięższa niż poprzednia, ze względu na warunki pogodowe i związane z nimi ataki ze strony Rosji. Bardzo ważną kwestią dla Ukrainy pozostaje obrona przeciwlotnicza i ochrona naszego nieba. Od tego w dużej mierze zależy również bezpieczeństwo energetyczne kraju” – wskazała wiceminister. Dodała, że doświadczenie, które Ukraina zdobyła podczas ubiegłej zimy pomoże w przygotowaniach do nadchodzącego sezonu grzewczego. (PAP)

Cały materiał można przeczytać na PAP.PL: https://www.pap.pl/aktualnosci/wiceminister-infrastruktury-ukrainy-mamy-plan-b-tak-zapobiec-ewentualnej-energetycznej

Autor: Hanna Kotomenko (PAP)

jos/ kaa/ tebe/